Na wypchane pustką słowa <br />
Czy na zimne Twe spojrzenia, <br />
Co wyblakły w mgle poranka. <br />
<br />
Nie rozsypuj ziarna wspomnień <br />
Na klepisko powszechności, <br />
Co utytła w błocie wszystko, <br />
Najgorętszy żar miłości. <br />
<br />
Zbierz dokładnie całe dobro, <br />
Każdy smutek i rozterkę, <br />
Wiatr niech nigdy nie rozniesie <br />
I nie rzuci poniewierce. <br />
<br />
<br />