Kierujemy do ludzi sobie bliskich<br />
Karzemy ich za naszą niewiedzę<br />
I prędkość chęci<br />
Tych trwałych jak i słomianych<br />
Niebagatelnie są one przecież logiczne<br />
Jakże by można było je ominąć<br />
Oj biada czasem<br />
Naszym neurotycznym definicjom<br />
Rzeczywistości nikłej<br />
Ale wiedzącej<br />
Kaj początek<br />
A kaj koniec