unoszona przez wiatr<br />
łódz kołysze się <br />
<br />
cudownie świerza woda<br />
przyjemność sprawia<br />
od rana do wieczora<br />
<br />
słonko świeci blaskiem<br />
uśmiech puszcza okazyjnie<br />
za chmurkę chowa się też<br />
<br />
zatrzymać zapach lata chcę<br />
wakacyjne pragnienia<br />
jeszcze nie kończą się<br />
<br />
teraz popłynę na wyspę<br />
na Wyspę zieloną<br />
z nadzieją przez njabliższe dni...<br />
<br />
<br />
...zamoczę stopy w oceaniczniej rosie<br />
w soczystej witalności Wyspy<br />
<br />
gdzie Ty i ja i Ty i...<br />
...spotkamy się...