która powinna trwać,<br />
leczyć i koić<br />
poranioną po całym dniu <br />
duszę.<br />
Odebrać, czy nie?<br />
Kto przerywa mi <br />
chwilę wytchnienia<br />
przed kolejnym maratonem?<br />
Nic nie słyszę.<br />
Mówię.<br />
Prawie krzyczę,<br />
jak zagubione dziecko<br />
szukające matki.<br />
Może jednak...<br />
Nie.<br />
Wiem już.<br />
Kolejny głuchy telefon.<br />
Kolejny błąd w scenariuszu życia.<br />