Wydobędę się<br />
Z koła zwyczajności<br />
Z pierścienia obłędu<br />
<br />
Dojdę na sam szczyt <br />
Na piedestał mojego ducha<br />
I tylko oko lekkie<br />
Będę rzucał w dół<br />
I głębiej<br />
W oceany ludzkich głów<br />
<br />
Jedna masa<br />
Makabryczna gąsienica<br />
Bez świadomości<br />
I czucia<br />
<br />
Ja jestem wszystkim<br />
Oni są niczym<br />
Świński kolor mojej skóry<br />
Wyznacza dominację<br />
Zwycięstwo ślepca<br />
Nad ludzkimi łzami<br />
<br />
Ustawią mi pomnik ze spiżu<br />
Pomalują go kolorami<br />
Mojego języka<br />
<br />
A ja będę pluł<br />
Grudkami gliny<br />
I ciągle nienasycony<br />
Ciągle w matni<br />
Własnego uniesienia<br />
Skonam na schodach<br />
Teatru osobliwości<br />
<br />
Moja ostatnia nagroda<br />
To plecy tych<br />
Którymi wzgardziłem<br />
Nienawidzę ich jak psów<br />
<br />
Teraz są tylko<br />
Ułomną masą<br />
Kanciastą kulą<br />
Pełną kolan i łokci<br />
<br />
Beze mnie nie ma nic...<br />
<br />
<br />
<br />