Niesie mnie prąd,popycha wiatr i płynę wciąż donikąd przed siebie w nie znane.<br />
Łajba nie wiele już może znieść i żagle potargane, nie pewną ręką już trzymam ster,lecz teraz nie płynę w nie znane.<br />
Wiara, odwaga nie ważny sztorm wszystkiemu damy radę,bo widzę ląd mój<br />
suchy dog,dla statku to też przystanek.<br />
Odkryłem go i stawiam ślady na mojej i ziemi niczyjej,gdzie tylko fala zostawia<br />
ślad na piasku.<br />
Szepcze cichutko muskając brzeg dotykiem swego bezmiaru,nie odchodż zostań to jest twój ląd i pewnie po nim krocz .<br />
Ja już odchodzę i sztorm już nie wróci uwierz to jest twój dom ta wyspa,której szukałeś .......<br />
Żegnaj więc falo zostanę tu nie płynę już w nie znane ,odkryłem wyspę,znalazłem brzeg na oceanie marzeń .<br />
<br />
<br />
<br />
<br />