niech nie lata po pokojach<br />
za oknem słońce świeci<br />
w chałupie śnieg pada<br />
<br />
o rety! Arety <br />
przywołaj fantazję<br />
to prawdziwa magia<br />
no nie złość już się<br />
<br />
czarodziejsko nam się zrobiło<br />
teraz zobacz jak rozkosznie<br />
za oknem słońce świeci<br />
w chałupie śnieg pada<br />
<br />
oj Ana,Ana<br />
jeno to głupizna <br />
na wiosnę w chałupie<br />
zasiejesz jeszcze żyto <br />
<br />
<br />
masz Mate uszy zakryj sobie<br />
oczy też obyś nie zmarzł<br />
niesamowita aura otacza nas<br />
Boży dar<br />
<br />
teraz prawi Tęgo mira<br />
a Ty skąd się wziena?<br />
jeszcze chcesz zapewnie<br />
Żyto mira<br />
<br />
ogłupiało babsko<br />
fantazyji i się zachciało<br />
e teraz pierze nie w modzie<br />
ekologia właśnie<br />
<br />
Przemysł a w kraju pieniędzy brak<br />
tak,tak An drzej pirze drzej<br />
bydzie nam ciepło...
