<br />
Chyba spróbuję, znów ulecę we śnie...<br />
Wzniosę nad jasną mego życia drogę<br />
Na przekór sile ciążenia co wcześniej<br />
Śmiałków zapały studziła boleśnie.<br />
<br />
Spojrzę z wysoka na horyzont w dali ...<br />
Czy stąpać po niej dalej jeszcze mogę?<br />
A może ścieżka nie niknie w oddali<br />
Tylko spokojnie zanurza się w fali<br />
<br />
Morza wiecznego, chłonącego dusze<br />
Jak krople wody z chmur powracające<br />
Pochłania ziemia - wszech rodzeń akuszer.<br />
<br />
Niezmienne krople deszczem spadające<br />
Niosą pieśń smętną ale pełną wzruszeń.<br />
Cichą, spokojną, kojącą dla duszy ...<br />
<br />
13.11.2009<br />