najpiękniejsza w Twych ramionach<br />
zaklęta w eleganckiej symfonii<br />
w ktorej jak dyrygent nadałeś kształt <br />
muzycznej rozkoszy<br />
<br />
w ciągu dnia rozkwitłam czarem<br />
dla Ciebie najpiękniej nocą <br />
nieprzemijającej klasyki<br />
<br />
w zmysłowej aurze zalotnego spojrzenia<br />
pełnego blasku promiennego szczęścia<br />
<br />
pod szczęśliwą gwiazdą w której Ty i ja<br />
w Morzu pereł skąpani i ukołysani do snu<br />
<br />
już...<br />
<br />
<br />
(oczywiście na 6 na 9 <br />
tygodni i dni<br />
a może wcześniej?...)