skowronki są już zmęczone śpiewaniem<br />
zboże zaczyna dostrzegać miedzę<br />
a trawa zdążyła się już narodzić powtórnie<br />
bez bywa biały lub koloru czyichś oczu<br />
biel przemija i opada do stóp<br />
oczy odchodzą i wracają tylko nocą<br />
uważaj na przekwitający bez <br />
strzeż się jego mdlejącego zapachu<br />
zakręci zmysłami i poplącze myśli<br />
unikaj tajemnicy skrytej w ramionach bzu<br />
pokaleczyć cię tam mogą zagubione pocałunki<br />
oplątać pajęczyna słów zapomnianych<br />
nie zasypiaj w toni zapachu bzu <br />
możesz już nigdy nie zaznać co to jawa<br />
śnić będziesz wiosennymi kolorami <br />
a słowa słowikiem ulecą w błękit<br />