jest dom rzeźbiony w słońcu"
Krzysztof Kamil Baczyński<br />
<br />
<br />
poszukamy się<br />
wzdłuż kieszeni jak po kropli poddasza<br />
w której zachowamy skarby gdy nastąpi kurz<br />
<br />
ale najpierw<br />
spojrzymy w dziury dalekie od ideału i zgubimy<br />
rzęsy na brzegu pościelisk zanurzonych w światła<br />
<br />
światła są<br />
zupełnie jak do ściany przyłóż mienią się<br />
rozmowami które dopiero wschodzą i z każdym krokiem<br />
skrzypią jak stopnie w doskonaleniu wierszy <br />
o dywanach z połamanymi skrzydłami<br />
<br />
tylko w nich<br />
możemy mieć pewność że żaden groch nie wpadnie<br />
w twarde oczy tapet a nasze języki staną się<br />
bardziej drewniane od podłóg mebli i sufitu pod którego<br />
sękami jest ogniskowo i dobrze<br />
<br />
tylko tam nasze cienie<br />
surowe jak początek marca<br />
powoli bardzo powoli coś tam sobie rzeźbią<br />