prosty jak struna światła,<br />
wyciągasz do mnie rękę gestem dyskobola<br />
<br />
Zbliżam się,<br />
całusy lepkie rozdaję,<br />
usiane jak drobne guziki sutanny<br />
<br />
wpuszczam cię,<br />
gdyż zawsze tego chciałam<br />
i chowam w kieszeń jak pieniądz dziś znaleziony<br />
<br />
Arie dwóch ciał, co teraz się tworzą<br />
nikt z nas juz nie powtórzy,<br />
gdyż żyją życiem krótkofalowym<br />
<br />
Nim odejdziesz, by być czule wspominanym,<br />
wkońcu wypowiem słowa:<br />
kochasz i jesteś kochany<br />
<br />