Niczym, coraz ciaśniej wokół płomienia krążąca ćma...
Jestem jak ptak.
Znów szybuję wśród białych obłoków wyobraźni mojej
Niczym, podmuchem niesiony lotniarz, co to fach swój zna...
Jestem jak ptak.
Znów śpiewam, jak zawsze, gdy pragnie tego dusza moja
Niczym słowik, wygwizdujący arie w rytm serca drgań...
Jestem jak ptak.
Moje jest życie i barwna tęcza.
Moje są skrzydła, zmoczone czasem wspomnień złych deszczem...
Moja jest wolność i moja sprawa.
Moje...,
zamknięte
w drucianej klatce
powietrze.