W ciszy ukryte słowa, które wypowiadam tysiące razy,
Niczym szept przecinają Twoje milczenie.
Daję Ci każdą literę nasyconą uczuciami,
A Ty wysypisko obietnic, bezdomne sylaby.
Teraz jesteśmy otoczeni wodą ludzkich tragedii,
Mijamy się, błądzimy, gubimy w świecie naszych ideałów
Chowając rzeczywistość za zasłoną nierealności.