Pełne miłości oczy
Przyrzekam, wzajemne tak.
To było tu, niedawno...
Boże, jak ten czas goni
Bo jeszcze pamiętamy
Uścisk splecionych dłoni
Serc, teraz skołatanych
Tak niecierpliwe drżenie.
Niknie sen o poranku
Starzeją nasze ciała
Gorączka pocałunków
Osłabła i nie działa.
Myśl pozostanie bystra?
Niech znowu rozbłyśnie w nas
Wspólnej nadziei iskra.
Uda się, pokaże czas ...
28.09.2010