Jest taka chwila która prędko nie umyka,
Proste nie jest spełnienie jej,
Gdyż myślisz o chwili takowej,
To właśnie wtedy czujesz się inaczej,
Tą ironię dostrzegasz z dala raczej,
Wiesz że koniec jest Ci bliski,
Lecz chmur trzymasz rozbłyski,
Wszelakie marzenia już spełnione,
Widzisz wtenczas mury okopcone,
Przyjaciół tak Ci bliskich,
Kroczących za tobą od kołyski,
Pozostawiasz za sobą z pamięcią,
Gdyż nadchodzą chwile wspomnień które umysł męczą,
To jest właśnie taka chwila spełnienia,
Kiedy wiesz że miejsca tu już dla Ciebie nie ma.