zwykłe i te markowe,
a ja tak lubię sukienki
kreacje wystrzałowe.
Te mini i te dłuższe
gdy widać nóg połowę,
a kiedy wiatr podwieje
majteczki koronkowe.
Sukienki i spódnice
kobiecość podkreślają,
czarują seksapilem
zwiewnością zachwycają.
a spodnie, jak to spodnie
choć tyłek podkreślają,
to jednak są bezpłciowe
i mnie nie pociągają.