ale dłoń wyciągasz.
Mówisz - nie chcę,
lecz wzrokiem pożądasz.
Mówisz - dosyć,
ciałem pragniesz więcej.
Mówisz - odejdź,
a wyciągasz ręce.
Chociaż to podnieca
i żądze rozpala.
Na coś się zdecyduj
byś nie żałowała.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Kocham przyrodę,lubię dobrą książkę,sport.
kilka słów o mnie
Jestem prezesem Stowarzyszenia Klubu Abstynenta,cenię przyjaźń,ciszę,staram się być uczciwy.
statystyki utworu
Średnia ocen: 12
Głosów: 12
Komentarzy: 10
12
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(15:02:31, 16.10.2011)
Andrzeju , nie wiesz,że kiedy kobieta mówi:nie, nie... to po to,żeby na końcu powiedzieć: TAK? ;))
(15:12:13, 16.10.2011)
Kobieta zmienną jest i basta! Jak tam głowa Karioka, mam nadzieję, że już nie klinujesz? :) Pozdrawiam:):):)
(15:54:15, 16.10.2011)
No ładnie... Teraz się utrwali,że ta głowa mnie bolała z kaca :D Nie, Andrzeju, już mnie nie boli , dziękuję! :))) Humor mi wraca jak Was czytam ;)
(21:17:51, 16.10.2011)
kiedy odwracamy sytuację gubią się tak samo jak my.to może świadczyć o jakimś pokrewieństwie z ludźmi.