wyposażony nie jeden zresztą
bogaty czujesz się bizmesenem
na pokaz ludziom
gdy pieniędzy brakuje-często
kredyt bierzesz jeden za drugim
coraz więcej i więcej z różnych banków
masz i nie masz-słów ci brak
w biedzie szukasz przyjaciela
z nadzieją pożyczy myśląc oddam
następny bank świeży otworem stoi
długi spłacasz w poprzednim
panem jesteś a malutki taki
w sumie nie masz nic
jak ksiądz chodzisz ofiary zbierasz
na wieczne oddanie...
...raju chcesz skosztować?
