wężowym uściskiem
zdusił marionetkę
otwarte usta milczały
lodowa cisza pieściła
każdy kawałek
zastygłej materii
ścisnęła gardło
wstrzymała serce
pożarła wnętrzności
upojony zwycięstwem
pozwolił na krzyk.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Kocham przyrodę,lubię dobrą książkę,sport.
kilka słów o mnie
Jestem prezesem Stowarzyszenia Klubu Abstynenta,cenię przyjaźń,ciszę,staram się być uczciwy.
statystyki utworu
Średnia ocen: 7
Głosów: 7
Komentarzy: 2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(23:44:38, 22.10.2011)
Złość... Strach... Krzyk... dużo emocji jak na jeden dzień... Cóż, widać tak czasem trzeba! Dobrze,że to przetworzyłeś w poezję! Zanim pójdziesz spać, to wycisz się czytając mój wiersz o poezji... ;)) Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy :)