ja słuchać pragnę
tyle mam pytań
kto mi odpowie
tyle zagadek
do rozwiązania
i tyle myśli
kłębiących w głowie
skąd mogę wiedzieć
czyś jest prawdziwy
jak mam uwierzyć
że wciąż istniejesz
że tak jak dawniej
jesteś miłością
i wciąż miłością
tą promieniejesz
przecież to inni
ciebie widzieli
kto inny palce
w twoje rany wkładał
kto inny rybą
z tobą się dzielił
kto inny w grocie
ciebie układał
a ja mam wierzyć
że gdzieś daleko
w odległym niebie
z góry spoglądasz
patrząc ze smutkiem
na moje grzechy
czy nie za wiele
o de mnie żądasz.