wielki pająk
sieć na ścianie
rozciągając
bardzo ciepło
się uśmiechał
kiwał łapką
chodź nie zwlekaj
mam dla ciebie
ciepłe łoże
tu w hamaku
cię ułożę
będziesz bujał
się kochany
liżąc stare
- świeże rany
Ja włosami
cię otulę
musnę żuchwą
westchnę czule
spełnię każde
twe życzenie
wstrzymam słońce
ruszę ziemię
choć kopernik
to już zrobił
przecież tu
nie o to chodzi
chcę byś poczuł
się bezpiecznie
oswojony
leżał grzecznie
wtedy w akcie
namiętności
pożrę ciebie
lecz z miłości
obudziłem się
spocony
rozpalony
niespełniony
tak to miłość
doskonała
lecz cóż wart jest
sex bez ciała :(