Różdżka na okazję
pięścią w poezję,
obszerna, działa w pojedynkę.
Spustoszenie też swój urok ma,
namacalne siły
wywołały efekt zła.
Coraz lepiej mi ze słowem gorzej,
Przyzwyczajenia?
Tylko one nie zmienne i pewne,
jak początek czy koniec.
Nie biegnę,
uciekam!!!
By ukraść znów broń
z cyrku szary,
czas zakończy nieuniknione,
nim zdążysz usłyszeć oburącz na bis...