I w pustce ciała rozchodzą się dźwięki<br />
W innej kulturze - wyobcowany<br />
Niesiony taktem lirycznej piosenki...<br />
<br />
Oddychasz chwilą, głodem tęsknoty<br />
Wypełniasz radość - pochwałę życia,<br />
Czynisz z upadków chwilowe wzloty<br />
Nie do wykrycia...<br />
<br />
Dzielisz swe szczęście już na atomy<br />
Tak, aby sobie coś pozostawić,<br />
Lecz gdy zabraknie, gdy go już nie masz<br />
Zaczynasz marzyć.<br />
<br />
W cudzie sekundy, niezakłóconej<br />
Oddychasz płytko, nierównomiernie,<br />
W kanonie sylab niewymówionych<br />
Tulisz się biernie.<br />
<br />
Zakrzywiasz przestrzeń - teraźniejszości,<br />
By, choć przez chwilę raz jeszcze poczuć<br />
W zapachu - siłę uczuciowości<br />
Radość w łzach zmoczyć.<br />