na boskie podobieństwo
ulepiłaś mnie
ukradkiem kradnąc całe męstwo
człowiek - wyśniona mara
karmiona papką złudzeń
na co dzień
niesiona falą cudzych niepowodzeń
iluzja
zamknięta w złudzeń klatce
nie uciekałem wierząc
że ulepisz mnie jak skałę
kreując naszą przyszłość
oddałem ci kontrolę
przypadkiem
sądziłem że zobaczysz moje sny
w których ty i ja
odrzuciliśmy złudzeń klatkę
lecz zostałem w niej na zawsze
jak inni chłopcy
tak bardzo twój
że aż sobie obcy
06.01.2012r.