spadłaś z jesiennym deszczem
uśmiech ozłocił drzewa
jesteś jak kromka chleba
co dzień mi ciebie trzeba
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Kocham przyrodę,lubię dobrą książkę,sport.
kilka słów o mnie
Jestem prezesem Stowarzyszenia Klubu Abstynenta,cenię przyjaźń,ciszę,staram się być uczciwy.
statystyki utworu
Średnia ocen: 14
Głosów: 14
Komentarzy: 9
14
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(14:50:11, 25.01.2012)
Jak to ktoś powiedział: najgorzej, gdy ktoś jest dla nas wszystkim, a my dla niego nikim .. Pozdrawiam :)
(19:47:28, 25.01.2012)
Piękny ... :)) ale inaczej teraz wersyfikujesz... Ostatni wers miałeś wyodrębniony... Zobacz, czy tak nie będzie lepiej:,,nie kochałem wtedy jeszcze//spadłaś z jesiennym deszczem/uśmiech ozłocił drzewa/jesteś jak kromka chleba//co dzień mi ciebie trzebaA w tytule- żeby nie powtarzać- dałabym ,, jak chleb Pozdrawiam- buziaki :*
(11:27:04, 26.01.2012) Ostatnia aktualizacja: 11:29:48, 26.01.2012
Dzięki zorro, świeży chleb z dobrej piekarni zawsze pysznie smakuje:)
(11:36:45, 26.01.2012)
Dzięki Marzeno, zawsze mnie korci, żeby coś zmienić:)Serdecznie pozdrawiam:):)
polityka prywatności | copyright 2024 © poezje.pl
