wypluwam czarne myśli
które wżarły się w umysł
wypełzają niczym larwy
kryjące się w zakamarkach
podświadomości
kiedy złożę głowę
na twoim ramieniu
mów mi o szczęściu
niech jak laser wypali
wszystkie wątpliwości
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Kocham przyrodę,lubię dobrą książkę,sport.
kilka słów o mnie
Jestem prezesem Stowarzyszenia Klubu Abstynenta,cenię przyjaźń,ciszę,staram się być uczciwy.
statystyki utworu
Średnia ocen: 9
Głosów: 9
Komentarzy: 16
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(18:47:20, 01.02.2012)
Dobrze, będę mówić o szczęściu Ale żeby ,, złożyć głowę na moim ramieniu musisz być bliżej... ;))) A poważnie- dobry, spełniający- myślę- terapeutyczną funkcję- wiersz... Pozdrawiam, Andrzeju bardzo serdecznie! :)
(18:54:08, 01.02.2012)
Wolę co prawda inną terapię, ale jak się nie ma co się chce... Dziękuję Marzeno i również bardzo serdecznie pozdrawiam::):):)
(20:26:05, 01.02.2012)
Hahahaha! Mike! Nie o ciężar chodzi, ale o strukturę mózgu! O płeć mózgu! Ale ze względu na rady, jakie dajesz Ibisowi mogę tę Twoją wypowiedź potraktować z przymrużeniem oka! ;))))