potęgę która zamieni wieczory
w płonącą pochodnię namiętności
rozkołysze ziemię
rozpali ogień
ugasi pragnienia i uniesie do nieba
gdy jesteśmy razem
czas traci znaczenie
a śmierć swoją moc
twoje oczy są źródłem miłości
kiedy wieczory nie będą już samotne
obdarzymy nią dom
który zakwitnie jak azalia podarowana ci wczoraj