dusza z bólu żałośnie kurczy
wtedy siadam przy ogniu w ciszy
który serce pokory uczy
pokazuje swoją potęgę
której miłość dorównać może
spala smutki jasnym płomieniem
i do nieba wędruje jak orzeł
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Kocham przyrodę,lubię dobrą książkę,sport.
kilka słów o mnie
Jestem prezesem Stowarzyszenia Klubu Abstynenta,cenię przyjaźń,ciszę,staram się być uczciwy.
statystyki utworu
Średnia ocen: 5
Głosów: 5
Komentarzy: 2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(09:43:22, 09.02.2012)
Idealna cisza istnieje tylko w próżni, w życiu jej nie znajdziesz! A pokora w świecie, w którym trzeba walczyć o prawo do każdego oddechu chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem... To pokolenie naszych dziadków było uczone,że ,, pokorne cielę dwie matki ssie i ,, siedź cicho w kącie, a znajdą cię! Dziś to się absolutnie nie sprawdza! To tyle , jeśli chodzi o treść wiersza, ale sposób jego zbudowania, obrazowania klimat podobają mi się- też najchętniej wrzuciłabym w ogień wszystkie swoje smutki i wątpliwości. Tyle tylko ,że nie ,, w pokornej ciszy! ;)
(09:59:51, 09.02.2012)
TY Marzeno jesteś jak ogień, ja jak woda, wyparuję i nikt nawet nie zobaczy.