który się nie spełni
wiatrem co przywiał marzenia
odejdziesz nim zgaśnie księżyc
i łzami nasiąknie ziemia
znikniesz gdy słońce czerwonym
wschodem obudzi ziemię
znikniesz razem z gwiazdami
tak zwykle ze snami się dzieje
zostanie tylko tęsknota
za różą azalią orchideą
do serca powróci zima
ostatnią śnieżną zawieją
zatrzasną się wrota szczęścia
zaśnie zbudzona nadzieja
odejdziesz nim przyjdzie wiosna
i bzami zapachnie ziemia