Los nie obdarzył mnie hojnie
nie jestem urodziwy, ani zbyt mądry,
nie jestem bogaty, ani biedny nawet,
nawet bezdomny pewnie nie będę.
Jestem bezbarwny, pewnie do końca.
Ciężko polować, gdy brak ekwipunku.
Mimo wszystko poluję, cel wybrany,
zbliżam się delikatnie i słyszę
- spieprz.., bo misiek Ci wpierd...
Zapoluję za tydzień...,