do pierwszej kąpieli w morzu
piasek świeci jak słońce w wodzie
bose stopy
sięgam wspomnieniami
do pierwszej gry w piłkę
więksi chłopcy krzyczą, kiwają
bose stopy
do pierwszego ogniska
kolejne zapałki podpalam gazetą
pod fotelem
do pierwszej bajki
jak w czarnobiałym telewizorze
widzę kolory
sięgam wspomnieniami
dalej
aż rozwiązuję pępek
wradzam się w matkę
i znów jestem w morzu
szumi Bóg
ciemne światełko w tunelu
bose stopy
dziękuję Panie za istnienie