gdzie chwila pobudza zmysły unosi
jak Raj najcudowniejszy
przemawia śnieznobiałą bielą
aż blaskiem Słońca oczy się śmieją
widząc kupulaste zamki
piękne niczmy kość słoniowa
najpiękniejsze patery kremem obłożone
kielichy pełne lodów waniliiowych
które chce się jeść i jeść garściami
w pianie mlecznej się zanurzając
zmieniasz w najcudowniejsze
stworki baśniowe zaszronione rośliny
rozgrzewając wnętrze zpachem lilii
ponad obłokami jest Niebo lazurowe
łączącze się tęczą na horyzońcie
niczym pustynia Słońcem ogrzana
zmienia barwy z nadejściem zmierzchu...
...obietnica niebiańska w oczach błękitu
błyszczy jak anielskie skrzydła
które chciałoby się dotknąć
2011-06-29