swoim cierniem
niech krew skapnie
i moja
niech odczuję ranę
niech mi się wda
w stygnący mięsień
gorący zadzior
wrzące zakażenie
niespokojne
rozjątrzone
niegojące
kojące
niech nigdy więcej
nie pomyślę
że takich śmierci
jak Twoja
było już tysiące
w krwawej męce
i wstecz i wprzód
gradowa ciemność nad Golgotą
przez rozłupaną ziemię
zesłała Ci konania
z całego czasu
Pio mówił
że najstraszliwszym Twoim cierpieniem
było połknięcie
mojego najmniejszego
grzechu
Panie, czy nie jesteś
nazbyt wrażliwy
jak na rodzaj ludzki?
koliber zwyciężył w starciu z czołgiem