nie budźmy licha kiedy śpi
niech diabeł nad nim trzyma wartę
my o miłości mówmy dziś
popłyną słowa jak szept wiatru
jak brylantowej rzeki śpiew
te najpiękniejsze z księgi czasu
mające w sobie zieleń drzew
ech słowa słowa słowa
niech płyną jak dojrzały miód
i tylko jedno małe kocham
a magia wiosny skruszy lód
więc trwaj symfonio graj orkiestro
naszych gorących młodych serc
łąka stokrotką dziś zakwita
a w żyłach krąży wrząca krew