wśliznęło się przez sen
zamieszkało
w pierwszym uśmiechu
literach słowie
nieśmiałych zdaniach
ciepłym powiewem
wywołało drżenie
odświeżyło marzenia
w zakurzonym sercu
odnalazło uśpione nadzieje
spenetrowało zmysły
podrażniło pożądanie
błysnęło w oczy namiętnością
obojętność wysłało
na emeryturę
rozczesało myśli
i dało kopniaka
na szczęście
popłynąłem na falach eteru
wiedziony pragnieniem miłości