albo spojrzenie pełne blasku
ale pod krzyżem dziś zalśniło
małe ziarenko w morzu piasku
światło miłości mrok rozprasza
jakby ktoś serce swoje złożył
ciepły promyczek pojednania
z prośbą byś niebo mu otworzył
jednak nadzieja nie jest próżna
co w oczach błyszczy jak diamenty
choć rdza pokrywa krwawe rany
nie jesteś dla nas obojętny
i chociaż życie przyśpieszone
nawet dla Ciebie braknie czasu
to Twoje czoło nie zmarszczone
wiesz, że wyjdziemy z tego lasu