<br />
kiedy przelewam<br />
wodę w wannie<br />
zamieniam się w kocie oko<br />
rozpraszam światło zapraszając wszystkie myśli <br />
pędzące metaforyką solarną<br />
(sąsiad znów przyszedł po cukier widzę że się kończy<br />
opowiedział mi dowcip o arche i blondynce)<br />
tam gdzie rosną poziomki<br />
i siódma pieczęć<br />
jutro poniedziałek wielki odczyt liczników<br />
(sąsiadka na kolanach troski nie.dzieli <br />
tylko czyści podłogę)<br />
<br />
profanum i sacrum <br />