nie potrzebuję czterech ścian
krew zastyga z błahego powodu
śmierci niewysłanego mejla
ekran na stypie
jak usłużny kelner
serwuje świeży spam
można jeszcze rozrzedzić
-barman pigułka!
a
subtelniej lampka litości
jakiś bardzo mądry cytat
z dedykacją dla ostatniej damy
tylko nie włączać telewizora
co śpiewa Sodomo
nie widzieć śmierci tylko
Gomoro w twoich cieniach
nie słychać powodzi kłamstw
na rogu stoi Romeo
krzyczy że miłość istnieje
jak zwykle się naćpał
a ja skupiona wdowa Lota
w szpitalnym szlafroku
żeton
dzwoniłam do Boga
odebrał strach