ale słowa są zbyt ubogie
mógłbym zalać papier
morzem znaków i liter
lecz jeno uderzenie serca
mówi więcej niż one
uczucia są jak wiatr
nie zamknę ich pod mikroskopem
nie zbadam nie opiszę
jak ubrać w słowa
zapach namiętności
przyciągający niczym magnes
naelektryzowane ciała
pożądanie jak wąż wślizgujące się
pod uwierające ubranie
miłość rozkwitającą
niczym płód pod sercem matki
by urodzić dwa drzewa
połączone jednym korzeniem
długopis wypadł z dłoni
na papierze został uśmiech i serce
cóż znaczą słowa