nadchodzi dzień szczęścia
pamiętam piękne chwile
te co były i te przed nami
uśmiech onieśmiela usta
bukiet białych róż jak rozwinięte skrzydła aniołów
płatki słów
zielono w dniu naszego święta
najważniejsze żeby było nas dwoje na krawędzi życia
owoce
ich buzie uśmiechnięte
z wysokim czołem patrzą w przyszłość
jesteśmy jak opoka
skała niezmienna
nawzajem sobie wierni
milczący czas związał serca dwa aż po grób
najpiękniejszy sen to dzień jak ty radosny