stałaś zapatrzona w fale
łaszące się do twoich stóp
otoczona różową mgiełką wschodu
zatopiona w miłości do morza
beztroskim śpiewem budziłaś
nadchodzący dzień
zamieniając serca
w śnieżnobiałe mewy
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Kocham przyrodę,lubię dobrą książkę,sport.
kilka słów o mnie
Jestem prezesem Stowarzyszenia Klubu Abstynenta,cenię przyjaźń,ciszę,staram się być uczciwy.
statystyki utworu
Średnia ocen: 12
Głosów: 12
Komentarzy: 9
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(16:10:53, 28.06.2012)
Rzeczywiście...Piękny miałeś sen! ;)) Zapraszam jeszcze raz do mojego wiersza,, o zachodzie słońca...W rzeczywistości częściej mnie można spotkać przy zachodzie słońca nad morzem, niż przy wschodzie, ale... Wszystko jeszcze możliwe...;)) Dzięki za ten wiersz, Andrzeju...;)
(19:25:08, 28.06.2012)
sen jak marzenie,dobrze jest się wodzie przyglądać,tylko nie zabradzo bo można zaczarować i w swoje objęcia porwać,bez deski ratunku w:)