malujecie obrazy
jeszcze lato więc dlaczego
macie jesień na twarzy
róże wabią zapachem w ogrodzie
łany zboża kołyszą się w polu
lato w pełni zielonym obrazem
woła weź mnie i chodźmy pospołu
zwiedzać piękne kwitnące witraże
leśne ścieżki i żagle na morzu
łapać szczęście utkane z marzeń
słuchać pieśni bystrych potoków
nie szukajmy po środku lata
srebrnych oznak śpiącej jesieni