wykonał szpagat między lalką i lalą<br />
kompensował pozytywistyczne konwenanse<br />
zębem współczesnego naturalizmu<br />
<br />
rodził się historią drobnych kroków<br />
i nierównomiernych skurczów<br />
czasu pulsującego siłą retrospekcji<br />
<br />
siedział na ławce rozmyślarni<br />
gdzie tylko gołąb zna odległość <br />
od skórki chleba do jego cylindra<br />
<br />
cały czas czuję na papilariach<br />
dźwięki płynących opowieści<br />
i trzepot wyplatanych z nas rzęs<br />
<br />
(tu atmosfer stał się dęty <br />
a kobiety w klęk płakały<br />
i posunięć niepokrętnych<br />
treść różańcem podziwiały)<br />