tak serce przypływ ma odpływ myśli
jednym spojrzeniem cicho tak spokojne
wiatr tylko gra przy zachodzie
kolor tęczy jak źródło uśmiechu
w barwach płonących szczęściem
oczy wypełnia bogactwem
głód nasyca miłością
po horyzoncie wędrówka
jest jak na pustyni czerwona Oaza
radością i wyciszeniem
pachnie świeżością przestrzeni
wieczór cudowny wieczór
chmura czarna jak mgła
dymna i płomienna
rozświetla ją najpiękniejsza gwiazda
bez wątpienia nie ma lepszego miejsca
które są na ulicach publicznych miejscach
niecierpliwością zakryte białą zasłoną
wyjątkowo przysmak swój wolę
jak żywioł Ziemi dzieli się miłością
tak wiosna uczuciem kwiecistego serca
o tajemniczym ogniu który pali się sam
tak szybko jak natury cud ...
...jesteś głębokim wąwozem
w który wpadam