nie wiem po co?
nie wiem z kąd?
chłodem powiało
wymownie rozprawiasz
nie krzyczysz nie radzisz
w bezruchu siedzisz
gotowa na rozkazy
zaprzeczasz płochliwa
życie swoje gubisz
błyszczącymi łzami
na ustach masz słowa
serce blaskiem lśni
dusza należy do Boga
jak godność i pamięć
gasi ciemność
rozjaśnia