gdzie przesiadują dwa wierne (sobie) gołębie <br />
<br />
samica ma skarłowaciałą łapkę<br />
samiec siedzi po drugiej stronie i wbija w międzyskrzydla okruchy<br />
i kiedy wróble dziobią radośnie zawartość mojej dłoni<br />
a wypalona trawa chwyta się łapczywie <br />
możliwości fotosyntezy <br />
<br />
szepcę frazę termiczną -<br />
znamy się od sześciu lat<br />
a własną obecność poświadczamy ciepłem<br />
zasiedlonych parapetów<br />