wiesz kochana
ja palę dużo
nawet bardzo...
teraz tylko się
sam strażak
nie ugasi pożaru
serce zakochane
ognia nie boji się!...
za to Marka-oj tak!
cholera z Ciebie dobra
teraz bedzięsz moja...
ty poczekaj tylko
Alfons nie
jedynie Dan i ela
zamiast jego będę ja
dwa paluszki wsadzę
jeden wyżej drugi niżej
poczujesz smak rozkoszy
zaraz będziesz chciała więcej
i więcej-połkniesz nawet
solone lub w sezamie...
odróznisz smak?
II
smakuje tytoniowy nie tak...
jeszcze lizaczek
długi aj i duży
smakować jezyczkiem
z góry na dół
jeszcze raz
z dołu do góry
wypływa aż...
smak pozostaje
i chce się go więcej
i więcej...
nawet przygryzę
aż po zębach rozejdzie się
słodki smak...
zapalisz teraz?
III
odpłyniesz od razu
gdy poczujesz w ustach
smak rozlewajacy się
teraz tej chwili nikt nie odbierze
w zmysłach buszuje
i chce się jej więcej i więcej
niezapomniany to smak
czekolady
nadzianej likworem...
VI
napewno teraz zasmakuję
'to mój-ulubiony'
też upragniony bardzo
serek twarogowy
w ustach rozpływa się...
chcesz zapalić?