serdecznym palcem wskazał niebo
w chmurach ujrzałem damę pik
już wtedy byłaś moją ewą
minęło wiele długich dni
aż pojawiłaś się jesienią
jak napisany wierszem list
oplotłaś serce me poezją
odtąd już jesteś tylko ty
choć róż w ogrodzie nie brakuje
lecz tylko jedna spełnia sny
tak pięknie kocha i całuje
przyniosłaś z sobą życia smak
wiosnę tęsknotę i nadzieję
znów księżyc ma okrągłą twarz
i srebrną dłonią pieści ziemię