w sercu buszu
Twoja miłość jest chłodna
jak najwyższa góra lodowa
nie wstanie będę ją ogrzać
za bardzo się rozciąga
moja miłość do Ciebie
jest skończona
jak rezwrwat dzikiej zwierzyny
chcę się wydostać na wolność...
Jak miłość swój początek ma
tak rozstanie koniec
ogień Twej miłości nie oswojony
nie ugotuję na nim obiadu...
2007-V